3 KONTYNENTY PRZED DRUGIMI URODZINAMI!

Cześć to ja Kacper! Czy faktycznie widziałem 3 kontynenty? Przekonajcie się! Już mnie troszkę poznaliście i odwiedziliście ze mną kilka miejsc! Szybko rosnę i właśnie zbliżają się moje drugie urodzinki. Z tej okazji chciałem opowiedzieć Wam o moich dotychczasowych podróżach. Niesamowite jest to, że odwiedziłem z rodzicami więcej kontynentów, niż mam lat! Dokładnie Tak! Nie mam jeszcze 2 lat, a już zobaczyłem 3 kontynenty- szok! Swoje małe stópki postawiłem w Europie(Polska, Włochy), Azji (Izrael) i Ameryce Północnej(USA) i ciągle mi mało…

PIERWSZY KONTYNENT- EUROPA  

Przez ten, mogłoby się wydawać krótki czas, choć dla mnie 2 lata to już poważny wiek- zwiedziłem oczywiście też Polskę z rodzicami wzdłuż i w szerz. Och jakie mam szczęście, że urodziłem się w takim pięknym kraju! Ile my tu mamy fajnych miejsc- świat powinien nam zazdrościć! Morze, góry, jeziora, rzeki…i to wszystko na stosunkowo niedużej powierzchni…nieźle! Moim ulubionym miejscem w Polsce są zdecydowanie Tatry! Mam do nich tak wielki sentyment, bo była to pierwsza wycieczka, na jaką zabrali mnie rodzice krótko po urodzeniu. Tutaj też mieszkają moi dziadkowie, więc często odwiedzam ten region. Czy wiecie jak w górach jest pięknie? Moje ulubione miejscówki w Tatrach to Morskie Oko, Dolina Chochołowska, Sarnia Skała, Dolina Strążyska i Gubałówka.

Zobaczcie sami:

Moja pierwsza wizyta na Gubałówce
Wizyta na Gubałówce w tym roku

Kolejna moja wielka miłość- to polskie morze. Ach… jaki Bałtyk jest niesamowity! Rodzice zabrali mnie tu pierwszy raz, gdy miałem 2 miesiące. Odwiedziliśmy wtedy Sopot, a relację z podróży możecie przeczytać w artykule: „KACPERITO ODKRYWA POLSKĘ…”

Bardzo lubię jeździć nad morze, bo jest tam mnóstwo piasku, w którym potrafię bawić się godzinami. Fakt ten niezmiernie podoba się mojej mamusi, która może w tym czasie opalać się do woli. Zupełnie tego nie mogę zrozumieć, bo przecież od opalania lepsze jest robienie babek z piasku, zbieranie kamyczków i muszelek oraz bieganie za mewami- spróbujcie polecam! Rodzice obiecali, że co roku będą zabierać mnie w inne miejsce nad Bałtykiem. Dotychczas zobaczyłem:

Sopot

Opera Leśna- Sopot

Gdańsk

Pomnik Neptuna w Gdańsku
Gdańsk

Gdynię i Gdynię- Orłowo

Gdynia- przed Darem Pomorza
Molo Gdynia- Orłowo

Krynicę Morską

Latarnia w Krynicy Morskiej

Ustkę

Ustecka Syrenka

…a już za kilka dni wybieram się na zachodnie wybrzeże do Niechorza.

EUROPA- WŁOCHY

Szczerze powiedziawszy, tego wyjazdu nie było w planach, ale mamusia znalazła okazyjne loty do Brindisi za 39zł (WoW) więc nie mogliśmy nie polecieć… I dobrze, bo było cudnie! Odwiedziłem z rodzicami i dziadkami południe Włoch, piękną Apulię. Och jakie to wspaniałe miejsce! Mimo, że polecieliśmy tam w listopadzie, gdy pogoda w Polsce nie rozpieszczała, to Włochy przywitały nas przyjemnym słoneczkiem i temperaturami powyżej 20 stopni. Apulia to niezwykle malownicze miejsce z bardzo urokliwymi miasteczkami, które koniecznie musicie odwiedzić. Szczególnie polecam kilka z nich, które zachwyciły mnie najbardziej. Relacje z odwiedzin planuję wkrótce na blogu. Zobaczcie jakie magiczne są apulijskie zakątki:

Monopoli

Port w Monopoli

Polignano a Mare

Widok na Polignano a Mare

Alberobello

Uliczki Alberobello

Ostuni

Centrum Ostuni

Matera

Widok na Materę

DRUGI KONTYNENT- AZJA

Podróż do Azji, to była moja pierwsza zagraniczna wyprawa w życiu. Z racji tego, że mam ciocię, która mieszka w Izraelu i bardzo chciałem się z nią zobaczyć, wybór kierunku nie mógł być inny! Nie uwierzycie jakim Izrael jest pięknym państwem. Wbrew powszechnie panującej, błędnej opinii, to bardzo, bardzo bezpieczne miejsce z miłymi, ciepłymi i niezwykle otwartymi ludźmi. Czułem się tam jak w domu, a widoki, które zobaczyłem na zawsze zostaną w mojej pamięci. Zwiedziłem naprawdę dużo cudnych miejsc. Najbardziej jednak podobało mi się kilka z nich:

Jerozolima

Zwiedzanie Jerozolimy

Tel Aviv

Tel Aviv- Jafa

Morze Martwe

Ławeczka z widokiem na Morze Martwe

Rosz-ha nikra

Skały na Rosz-ha- Nikra

Twierdza Masada

Wspaniały widok z Twierdzy Masada

Pustynia Judzka

Punkt widokowy na Pustyni Judzkiej

Hajfa

Ogrody Bahajskie- Hajfa

TRZECI KONTYNENT- AMERYKA PÓŁNOCNA

Dwa kontynenty już widziałem- pora na trzeci! To była bardzo dłuuuuga podróż, gdyż lot samolotem do Stanów Zjednoczonych trwał 12h. Lubię latać, więc bardzo mi się podobało. Miałem nawet swoją kołyskę, w której mogłem uciąć sobie krótką drzemkę. To właśnie do USA przyleciałem, gdy miałem 1,5 roczku. Z racji tego, że był to styczeń, wybór padł na Florydę i najbardziej słoneczne miasto w tym czasie, czyli Miami. W Ameryce wszystko jest takie duże…domy, samochody, plaże, ocean, posiłki… wszystko wydawało się większe. Pierwszy raz kąpałem się w Atlantyku, który był „troszkę” cieplejszy od naszego Morza Bałtyckiego. Wyjazd bardzo mi się podobał, bo zobaczyłem mnóstwo fascynujących miejsc i poznałem bardzo miłych ludzi z całego świata. Skosztowałem też amerykańskiego, a nawet kubańskiego jedzenia, bo w Miami jest dzielnica o nazwie Mała Havana. W Miami popłynąłem również w swój pierwszy w życiu rejs i to od razu Zatoką Milionerów- niesamowite przeżycie. Wybraliśmy się także z Miami na wycieczkę na półwysep nazywany Karaibami Ameryki, czyli Key West. Jeśli będziecie w tamtych stronach, koniecznie zobaczcie to miejsce, które zrobiło na mnie olbrzymie wrażenie- było tam jak w raju! Jakie miejsca najbardziej podobały mi się w Stanach? Hmmm… wszystkie! A oto kilka z nich:

Little Havana

Mała Havana- ulica Calle Ocho

Wynwood Arts District

Sztuka ulicznych artystów w Wynwood

South Beach

Plaża South Beach

Key West

Key West- prawdziwy raj

Trzy kontynenty przed drugimi urodzinami…

… to historia, która pokazuje, że „chcieć- to znaczy móc!” Pamiętajcie, że nie ma rzeczy niemożliwych, a z małym dzieckiem też da się podróżować i może to być całkiem przyjemna podróż! Zapytajcie moich rodziców…a jeśli nie wierzycie to szybko lećcie do poradnika mojej mamusi: „Jak podróżować samolotem z maluszkiem”

Do zobaczenia w podróży!